Tomasz Jaskóła z Kukiz’15 gościł w programie Młodzież Kontra. Polityk komentował m.in. kwestię wyboru Donalda Tuska na kolejną kadencję w Radzie Europejskiej.
Zdaniem Jaskóły rozstrzygnięcia, które zapadły podczas szczytu, mogą być z korzyścią dla obu stron. Grzegorz Schetyna nie ma poważnego konkurenta w walce o prymat w partii, a Jarosław Kaczyński rywalizuje ze słabszym od Tuska Schetyną.
Jarosław Kaczyński ma słabszego gracza tutaj i to jest dla niego korzyść. Do tego być może marginalizowanie Nowoczesnej – powiedział polityk Kukiz’15.
Dodał, że dyskusje nad ewentualnym wyjściem Polski z UE są pozbawione sensu.
Wyjście Polski z UE nie byłoby dzisiaj korzystne. Nie jesteśmy w strefie euro i możemy tworzyć swoją gospodarkę własną walutą – stwierdził.
Unia Europejska to przede wszystkim trzy państwa – Wielka Brytania, Francja i Republika Federalna Niemiec. Nie ma wątpliwości, które dwa państwa rozgrywają. To było widać podczas ostatniego szczytu, gdy prezydent Hollande mówił: wy macie coś, ale to my mamy pieniądze. Dobrobyt nie bierze się z żadnych unijnych dopłat, tylko z pracy i oszczędności – zakończył.
„Dodał, że dyskusje nad ewentualnym wyjściem Polski z UE są pozbawione sensu.”..
No no 🙂 Ciekaaawe, co Pan Jaskóła opowiada 🙂 ..
Musi wiedzieć coś, czego my – maluczcy – nie wiemy, hej 😀 ..
Na przykład, że POLSKI JUŻ NIE MA. Więc i NIE MA KOMU „wychodzić z Unii” 😀 …
polska – NIE posiadająca już od pewnego czasu ŻADNEGO PRZEMYSŁU,
nie tylko ciężkiego, ale nawet lekkiego, NICZEGO W OGÓLE – oprócz już tylko Biedronek, Żabek, TESCO i innych Oszołomów i Merlinów – rzeczywiście nie ma już NIC do gadania, szczególnie – nie posiadając już też i nawet własnych mediów – definitywnie, od czasu spacyfikowania )wreszcie) przez Bnai Brith Tadzia Rydzyka, że teraz ćwierka, jak mu kazano 🙂
Więc i nie ma komu w ogóle ZABIERAĆ GŁOSU…
Punktem zwrotnym było chyba opuszczenie Polski przez Vincenta „Jacka Rostowskiego” – PO WYKONANIU powierzonego mu zadania – definitywnego rozłożenia Polin na łopatki.
Polska MOGŁABY jeszcze coś zafikać, GDYBY posiadała armię.. Niestety – o to TEŻ (i przede wszystkim) zadbano już dawno,, rozbrajając ją, biurokratyzującm, dezorganizując i wreszcie demobilizując – po granice groteski, pod Klichem i daleko POZA te granice – Pod Komorowskim (twardym kandydatem na STRYCZEK, z powodu nieposiadania zdolności honorowej przez tego bandziora, bo inaczej go nazwać nie można. Obecna „armia” – to głównie ci, którzy „ODESZLI”.. I TO ONI natychmiast postawią pod murem Polaków, jeśli zechcą fiknać.. A wojna polsko-jaruzelska w 1981, to mały Pikuś, w porównaniu z tym, co się może zacząć dziać lada moment…
Okropne szambo.. Oj, wieszałbym wieszał.. Drzewa by nie nastarczyły rosnąć…
Ta swołocz mnoży się, jak króliki.. Te wszystkie Młynarskie, Kasie i Michały Tuski, te młode Hollandy-lesbije, srające na Polskę, która ich wykarmiła… Te stare Komuchy, otoczone BORem i lasem, z głowami żubrów na ścianach swoich leśniczówek, jak CImoszewicz, którego też – nie ma kto powiesić, „za całokształt”, a który czasem znowu otwiera bezczelny pysk do kamer i mikrofonów i poucza mnie, jak mam płacić na niego podatki, bo on – posiadając na własność, jak udzielny książę (pomimo, że w Polsce niby państwowe wszystko..) – połowę Gór Orlickich…