Od dłuższego czasu w Polsce toczy się spór pomiędzy zwolennikami zaostrzenia przepisów aborcyjnych a tymi, którzy głoszą potrzebę ich liberalizacji. Warto przyjrzeć się, jak kwestię tę rozwiązano w Niemczech.

Jak powstał niemiecki kompromis aborcyjny i na czym dokładnie polega? Trybunał Konstytucyjny w Niemczech już w ramach zjednoczonego państwa ustalił, że płód powinien być chroniony przez prawo od momentu poczęcia. Jednocześnie jednak uznał, że Bundestag może uchwalić uchwałę, która zwalnia z karania za aborcję w przypadku zajścia określonych okoliczności. Aborcja ze względów osobistych jest dopuszczana jedynie w pierwszym trymestrze ciąży, jednak matka musi przejść dwie sesje z różnymi lekarzami, po których nie zmieni swojego zdania. Aborcja może być przeprowadzona po upływie trzech dób. Legalna aborcja opłacana jest z ubezpieczenia zdrowotnego.

W niemieckich aptekach można kupić tabletki wczesnoporonne, jednakże wydanie ich wiąże się z wypełnieniem trzystronicowego formularza z koniecznością podania swoich danych osobowych i kontaktowych.

Jak zakończy się spór wokół aborcji nad Wisłą?