Foto: Wikimedia Commons

Prokuratura Okręgowa w Warszawie, wystąpiła do Parlamentu Europejskiego o uchylenie immunitetu europosłowi Januszowi Korwin Mikke. Powód? Spoliczkowanie Michała Boniego.

19 grudnia 2014 roku, Prokurator Okręgowy w Warszawie skierował wniosek do przewodniczącego Parlamentu Europejskiego, by ten zezwolił na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej lidera Kongresu Nowej Prawicy – Janusza Korwin Mikke. Wszystko przez „uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego podczas pełnienia obowiązków służbowych” – wyjaśniał rzecznik Prokuratury – prok. Przemysław Nowak.

Prokurator dodał, że dochodzenie wykazało iż Korwin Mikke 11 lipca b.r w Warszawie naruszył nietykalność cielesną Michała Boniego poprzez uderzenie go ręką w twarz w czasie oficjalnego spotkania polskich europosłów organizowanego przez MSZ. „Do naruszenia nietykalności doszło więc podczas pełnienia obowiązków służbowych przez pokrzywdzonego” – wyjaśnia Nowak. Artykuł 222 par. 1 Kodeksu karnego mówi, że: „kto narusza nietykalność cielesną funkcjonariusza publicznego lub osoby do pomocy mu przybranej podczas lub w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3”.

Co na to Janusz Korwin Mikke? „Niech sobie prokuratura prowadzi. Co ona może zrobić? Z resztą pierwsze słyszę, by prowadzono w Polsce postępowania w sprawach honorowych” – mówi cytowany przez wp.pl

na podstawie: wp.pl, PAP