Nie od dziś wiadomo, że alkoholizm to jedno z najtrudniejszych do opanowania zaburzeń. Choć ten problem znany jest ludzkości od setek lat, dopiero w ciągu ostatnich kilkudziesięciu pojawiło się wiele prac naukowych zgłębiających to zjawisko. Kiedyś alkoholizm był tematem tabu. Wiele osób bało się nawet przyznać do tego, że nadużywanie wysokoprocentowych trunków stało się ich codziennością. Jak sytuacja wygląda dziś?

Łatwiej walczyć z czymś, o czym wiele wiemy

Stronienie od rozmów na temat tego uzależnienia przed wiele lat hamowało rozwój profilaktyki i sposobów leczenia alkoholizmu. Na szczęście coraz większa świadomość społeczeństwa na jego specyfiki sprawiła, że w walkę z tym problemem zaangażowały się wszystkie grupy społeczne. Do alkoholizmu przyznają się przecież nawet gwiazdy, politycy i dziennikarze. Podobno niektórzy z nas są bardziej narażeni na uzależnienie. Od czego zależy stopień ryzyka?

Genetyka ma znaczenie

Według naukowców geny mogą znacząco wpływać na nasze skłonności do nadużywania trunków. Bardzo prawdopodobne, że to genetyka wywołuje u nas konkretne reakcje na spożywane napoje alkoholowe. Nie ulega wątpliwości, że niektórzy wielbiciele whisky czy wina są bardziej odporni na wysokie zawartości procentowe tych produktów. Często ludzie sądzą, że zakrapiane alkoholem imprezy lepiej znoszą mężczyźni. Prawdopodobnie płeć nie ma jednak w tej kwestii żadnego znaczenia!

[reklama_pozioma]

Grupa krwi wpływa na alkoholizm

Wieloletnie badania przeprowadzane na ogromnej grupie pacjentów pokazują, że najbardziej narażeni na uzależnienie są ludzie z grupą krwi A. Winą za taką sytuację należy obarczyć ich specyficznie funkcjonujące nadnercza. Wpływają one, między innymi na poziom cukru we krwi. W wyniku ich nietypowego działania, organizmy osób z tą grupą krwi próbują zrekompensować alkoholem nieistniejący, ale silnie odczuwalny niedobór glukozy.

Alkoholizm – choroba pokoleń

Bardzo często dzieci rodziców uzależnionych od alkoholu także szukają zapomnienia, pijąc napoje wysokoprocentowe. Jeśli powyżej opisana teoria rzeczywiście jest prawdziwa, takie sytuacje mogą mieć bardzo silne wytłumaczenie naukowe. Z jednej strony jest nim oczywiście wpływ przebywania wśród osób uzależnionych na psychikę dorastającego człowieka. Z drugiej – znaczenie ma także posiadanie tej samej co rodzice, bardziej skłonnej do picia alkoholu, grupy krwi.

Nie popadajmy w panikę!

Oczywiście fakt, że naukowcy zauważyli pewną prawidłowość, dotyczącą grupy krwi alkoholików nie znaczy, że los wszystkich jej posiadaczy musi być tragiczny. Przede wszystkim, alkoholizm zaczyna się wtedy, gdy nie znajdujemy oparcia wśród otaczających nas osób. Największe znaczenie przy popadaniu w uzależnienia ma zatem nasza psychika, a chociaż statystyka jest nieubłagana, nawet ona nie jest w stanie zmusić nas do uzależnienia.

Sprawdź koniecznie: