Sytuacja na Białorusi jest dramatyczna i z tym trudno jest się kłócić. Jednak prawda jest taka, że PiS wykorzystuje tą sytuację, aby zachęcić specjalistów z tego regionu do przyjazdu do Polski. Działanie polityków wydaje się piękną inicjatywą, która z pewnością jest dobrą alternatywą dla wielu obywateli Białorusi, jak i zwiększeniem możliwości w branży IT dla Polski. Jednak Polacy czują się przez to nieco pokrzywdzeni. Nowe miejsca pracy, opieka i wsparcie finansowe dla Białorusinów, gdy Polacy „klepią biedę” dla wielu wydaje się absurdem.

Historia znów się powtarza?

Od kilku lat obserwujemy stały napływ obywateli Ukrainy do Polski. Tysiące z nich poczuło się u nas niczym w domu, zabierając tutaj swoje rodziny. Polska jest bezpieczną przystanią dla Ukraińców i już niedługo prawdopodobnie stanie się nią również dla Białorusinów. PiS z otwartymi ramionami chce przyjąć kolejnych obcokrajowców, jednak wielu Polaków doskonale pamięta jak wyglądało poprzednio.

Politycy zapowiadają wsparcie finansowe dla Białorusinów – prawdopodobnie będzie to miało podobne zastosowanie jak w przypadku Ukraińców. Nasi sąsiedzi otrzymali w Polsce bezpłatne (lub bardzo tanie) lokum, zapewnioną pracę oraz wsparcie finansowe. Rodziny, które przekraczały granice Polski wraz z dziećmi i spełniły kryteria otrzymują polskie dodatki takie jak 500 plus czy 300 plus. Ponadto, Ukraińcy od początku mogli liczyć na gwarantowane miejsca pracy i wysokie stawki. Dziś część z nich poczuła się w Polsce na tyle dobrze, że zostali na stałe.

[reklama_pozioma]

PiS zapowiada miejsca pracy tylko dla specjalistów. Jednak wsparcie finansowe dla Białorusinów również się znajdzie

Początkowo Prawo i Sprawiedliwość ogłosiło, że wprowadza nowy projekt skierowany do obywateli Białorusi. Polska jako „bezpieczna biznesowa przystań” pragnie podzielić się swoim sukcesem z potrzebującymi sąsiadami inaugurując program Poland. Business Harbour. Jak zapowiadają politycy PiS jest to pakiet, który ma ułatwić specjalistom z branży IT, start-upom, MŚP oraz dużym firmom łatwą relokację na terytorium Polski.

Jak łatwo zauważyć działanie to jest bardziej przemyślane niż w przypadku Ukraińców i tym razem Polska przyjmie (teoretycznie) tylko specjalistów. Jednak oprócz wsparcia biznesowego politycy zapewniają, że będzie również wsparcie finansowe dla Białorusinów. Jadwiga Emilewicz również skomentowała całą sytuację i podkreśliła, że mają to być „drobne środki na początek”, jednak prawdopodobnie większość obywateli spełniających kryteria otrzyma nie tylko pieniądze na start, ale również różnego rodzaju dodatki, które przysługują także Polakom.

https://twitter.com/MinRozwoju/status/1303701398924808192

Z jednej strony pomysł PiS wydaje się ciekawy i bardziej przemyślany niż poprzedni. Jednak trzeba również brać pod uwagę możliwość, że nie tylko specjaliści IT będą chcieli przenieść się do Polski. W tym przypadku wątpliwe, by Polska zamknęła przed nimi drzwi. Poza tym, wielu Polaków uważa, że rząd w pierwszej kolejności powinien zadbać o swoich obywateli i spełnić obietnice wyborcze, a dopiero później pomagać obcokrajowcom.

Sprawdź koniecznie: