Bitwa pod Grunwaldem to jedno z najbardziej istotnych i najczęściej przywoływanych wydarzeń z historii średniowiecznej Europy. Zdarzenie z 1410 r. jest również jedną z podstawowych, powszechnie znanych oraz szczególnych dla Polaków dat. Ma ono ogromną wartość nie tylko ze względu na swoje bezpośrednie skutki, ale przede wszystkim późniejsze zastosowanie w kulturze i wpływ na kształtowanie się świadomości narodowej wielu pokoleń Polaków.

Prawdopodobnie nawet w ogóle niezainteresowane historią osoby mają choć mały zasób wiedzy i skojarzeń z lipcem 1410. Jednak fakt, że coś wiemy, nie zaprzecza, temu że jest jeszcze wiele do odkrycia na temat legendarnego starcia! Podawane na lekcjach historii lakoniczne informacje, nie dają pełnego obrazu przeszłości. Aby nie ograniczać się do prostego, schematycznego myślenia o ważnych sprawach z przeszłości, warto ciągle poszerzać swój zakres wiedzy i patrzeć na nie na wielowymiarowo.

Postaramy się w tym pomóc przedstawiając listę ciekawych faktów na temat legendarnego starcia z Krzyżakami:

1. Ilu ich tak naprawdę tam było?

Bitwa pod Grunwaldem została opisana i zinterpretowana tysiące razy, jednak nie wszystkie fakty historyczne z nią związane są dziś jasne i klarowne. Przykładem tego mogą być duże rozbieżności w szacunkowej liczbie wosk sprzymierzonych i krzyżackich.

2. Całkowite zwycięstwo?

Wydaje się, że po wygranej bitwie nic nie stoi na przeszkodzie, aby się cieszyć i świętować. Czasem jednak dodatkowe, wiążące się ze zwycięstwem negatywne skutki sprawiają, że triumfujący wcale nie znajdują się w lepszej sytuacji niż przegrani. Czy tak było w tym przypadku? Ciężko to jednoznacznie stwierdzić, jednak z pewnością wygrana pod Grunwaldem nie przyniosła spektakularnych efektów. Zakon Krzyżacki został solidnie osłabiony, jednakże skoro nadal istniał – istniało, również potencjalne zagrożenie z jego strony. Ponadto wojsko Unii nie udało się zdobyć nowych terenów, a jedynie odzyskać te wcześniej utracone (Ziemię Dobrzyńską i Żmudź). Dodatkowo zwycięstwo odniesione zostało głównie siłami polskimi, co spowodowało kryzys w stosunkach polsko-litewskich. Miało to wpływ na postawę króla, który obawiając się dalszego wzrostu znaczenia Korony w Unii i osłabienia sojuszu, miał opóźniać pościg za niedobitkami wojsk zakonu krzyżackiego i nie zdobył Malborka.

3. Najpierw Grunwald potem Płowce

Odwoływanie się do bitwy pod Grunwaldem stanowiło istotne narzędzie polityki i propagandy Władysława Jagiełły. Wybór tego wydarzenia do takiej roli jest oczywisty – zwycięstwo jest wręcz idealne do tworzenia mitu o potędze kraju oraz utwierdzania poddanych w poczuciu sensu poświęcenia dla Ojczyzny. Władysław Jagiełło polecił nawet, aby dzień 15 lipca był obchodzony jako święto narodowe. Każdego roku ze wszystkich kościołów Krakowa w dniu tym wyruszały procesje. Kult Grunwaldu utrzymywał się jakich czas, jednak w kolejnych wiekach pamięć o starciu stopniowo zanikała, ustępując zmitologizowanej wizji bitwy pod Płowcami.

[reklama_pozioma]

4. Tajemnicza śmierć dostojników Zakonu Krzyżackiego

Niewyjaśnione są nie tylko okoliczności, w jakich polegli wysocy rangą duchowni, ale też i dokładna liczba ofiar śmiertelnych. W różnych źródłach spotykamy się z wręcz sprzecznymi informacjami. Istnieje kilka hipotez. W XIX wieku popularnością cieszyła się teza o udziale w walce polskiej piechoty – to z ich rąk mieli polec dostojnicy. Obecnie jednak całkowicie wyklucza się możliwość obecności chłopów na polu bitwy. Przyjmuje się natomiast, że niektórzy zakonnicy polegli z rąk członków świty rycerzy – głównie ich giermków, dla których zabicie wrogiego zakonnika było jednocześnie okazją do zdobycia tytułu rycerza. Istnieje również teza zakładająca brak sprawności żyjących wygodnie, znajdujących się na stanowiskach administracyjnych braci, którzy ginęli nie odpierając właściwie ataków, z którymi poradziłyby sobie bardziej wyszkolone osoby.

5. Niekończąca się inspiracja

Temat bitwy pod Grunwaldem był i jest nieskończonym źródłem inspiracji dla całej rzeszy artystów. Przykładem bardzo współczesnego dzieła o tej tematyce jest „Bitwa pod Grunwaldem” Edwarda Dwurnika z 2010 r. Obraz ten nie ma nic wspólnego z utrwaloną w świadomości Polaków wizją Matejki. Prowokuje do refleksji, ale nie daje żadnych podpowiedzi – nie nawiązuje, nie komentuje, nie jest pastiżem, ani karykaturą. Brak tu patosu, cieszącego oko przepychu oraz bogatej palety barw. Dominują chłodne odcienie, przeważa prostota, zmienia się perspektywa – nie jesteśmy już w samym środku bitwy jako jej uczestnicy, patrzymy na nią z lotu ptaka. Powstanie dzieła to wynik samodzielnego myślenia artysty, który stawia przed odbiorcą identyczne wyzwanie.

Sprawdź koniecznie: